everything and nothing ...

Hi Girls,

co tam u Was? Jak Wam minął weekend? Mi całkiem dobrze, choć szybko. 

W sobotę na noc przyjechały do mnie dziewczyny Klaudia <prowadzi ze mną blog> i Wiktoria. Było super, ale oczywiście jak to z nami nie obyło się bez sprzeczek. 

Z Klaudią jesteśmy głupie, nagrywałyśmy się jak śpiewamy <a raczej krzyczymy, ale ok> haha. Jak przyjechały to trochę odpoczywałyśmy i się śmiałyśmy. Siedziałyśmy na różnych, śmiesznych stronkach internetowych. Hmm... dalej chyba nadal się śmiałyśmy i czytałyśmy kawały. haha, później chciałyśmy z Wiką bawić się lalkami barbie haha <dzieci>. Po chwili rozkminiłyśmy, że to zły pomysł więc stwierdziłyśmy, że pobawimy się w restauracje no i gotowałyśmy, nie chciałybyście widzieć jak to wyglądało. haha. 

Tak, zabawa w happy restaurant nie trwała długo i poszłyśmy grać w karty na taras, później się zwinęłyśmy bo zrobiło się zimno i poszłyśmy do mojego pokoju, ale oczywiście z nami nie można się nudzić więc wymyśliłyśmy, że porzucamy w siebie jajkami, no. haha, później nie było ciekawie <nawilżenie rąk w 100%>. Uwielbiam takie chwile razem bo jest dużo śmiechu i nawet jeśli się wtedy pokłócimy to i tak to kocham. AA no tak następnie z Klaudią "śpiewałyśmy", przebierałyśmy się. W końcu nadszedł czas kiedy zgłodniałyśmy, no to zrobiłyśmy pizze. <PYCHA> mniami. 

Leżałyśmy na łóżku do 4. Strasznie szybko to zleciało. :( 

Trochę Wam opowiedziałam o moim weekendzie, a tak naprawdę naszym...

                            haha ta mina KC KLAUDIA <3

                                 Ja z moją kochaną Wikcią. haha nołlajfy

A wy co robiłyście w weekend ?
Pytajcie- askaskaskaskask

Obserwujcie i komentujcie !! Za każdy miły komentarz i obserwację bardzo dziękujemy ♥